poniedziałek, 4 kwietnia 2016

"Odkąd cię nie ma" Morgan Matson

źródło
Tytuł: Odkąd cię nie ma
Autor: Morgan Matson  
Wydawnictwo: Jaguar
Stron:

"Zanim Emily poznała Sloane nie chodziła na imprezy, nie rozmawiała z chłopakami, nie robiła niczego szalonego. Sloane wtargnęła niczym tornado do jej życia i przewróciła je do góry nogami. Tuż przed rozpoczęciem szalonego lata Sloane nagle zniknęła. Żadnych telefonów, wiadomości. Ani śladu po przyjaciółce. Znaleziono jedynie przypadkową listę rzeczy do zrobienia. A na niej 13 wybranych przez Sloane dziwacznych zadań, których Emily na pewno sama z siebie by nigdy nie zrobiła. Okazuje się jednak, że wykonanie ich naprowadzi na ślad zaginionej przyjaciółki. Dla Emily wyzwanie dopiero się zaczyna!" źródło

"Odkąd cię nie ma" to już trzecia książka Morgan Matson, która trafiła na moją półkę. Poprzednie dwie - "Aż po horyzont" i "Lato drugiej szansy" - bardzo mi się spodobały. Autorka ma talent do tworzenia historii o przezwyciężaniu problemów i nowych początkach. Książki należą do "Serii Pastelowej", którą uwielbiam - wszystkie powieści utrzymane są w podobnym, wzruszającym klimacie.

Emily i Sloane były nierozłączne. Wszystko robiły razem - od siedzenia w jednej ławce zaczynając, a naspędzaniu wspólnie każdej wolnej chwili po szkole kończąc. Aż do czasu, gdy pewnego dnia Sloane po prostu zniknęła. Zanim zdążyło się rozpocząć lato, przepadła jak kamień w wodę - wszystkie ekscytujące letnie plany w jednej chwili legły w gruzach. W końcu w ręce Emily wpada tajemnicza lista - spis 13 zadań, które nasza bohaterka ma wykonać. Podejrzenie, że dzięki temu odnajdzie przyjaciółkę sprawia, że lista staje się jej życiowym priorytetem...

Emily sukcesywnie wykonuje punkty z listy. Jedne są łatwiejsze, inne bardzo trudne, a niektóre kompletnie absurdalne, ale łączy je jedno - wszystkie maja na celu otworzyć Emily. Sprawić, aby coś przeżyła, zrobiła rzeczy, na które nie zdecydowałaby się z własnej woli. To metafora przyjaźni naszych bohaterek. Sloane pokazana zostaje jako przebojowa, pewna siebie dziewczyna, które nie boi się nowych wyzwań. Emily jest dużo bardziej ostrożna, gdyby nie jej przyjaciółka pewnie nawet nie rozmawiałaby z chłopcami, a tym bardziej nie bywała na imprezach. 

Czytelnik może obserwować, jak nasza bohaterka zmienia się postępując zgodnie z listą. Staje się nieco bardziej niezależna, poznaje nowych ludzi, zawiera przyjaźnie, a może nawet uda jej się spotkać prawdziwą miłość? Mimo wszystko bardzo brakuje jej najlepszej przyjaciółki, a i my zaczynamy być coraz bardziej ciekawi, co takiego sprawiło się, że Sloane przepadła bez wieści. I muszę przyznać, że rozwiązanie tej zagadki jest dość zaskakujące.

"Odkąd cię nie ma" to chyba najlżejsza z powieści Morgan Matson, niemniej jednak w niczym nie ustępuje pozostałym książkom autorki. W końcu wcale nie jest powiedziane, że im bardziej traumatyczne są przeżycia głównej bohaterki, tym lepsza lektura, prawda? W tej histor smutek miesza się ze śmiechem, bo nie brak tu dużej dawki dobrego humoru i mnóstwa zabawnych sytuacji. Nie mniej jednak to ciepła i mądra historia, w której nie brak morału, nawet jeżeli śmiejemy się przy niej nieco częściej niż zazwyczaj.

Jeśli nie znacie jeszcze twórczości autorki, to "Odkąd cię nie ma" wydaje się Wam pewnie zwyczajną, niczym nie wyróżniającą się lekturą. Nic bardziej mylnego! Z kolei tych, którzy czytali już inne powieści autorki nie muszę chyba przekonywać? Mogę jedynie dodać, że z pewnością nie będziecie zawiedzeni.

Ocena: 8/10
Za książkę serdecznie dziękuję wydawnictwu:

5 komentarzy:

  1. To moja ulubiona pozycja autorki, dzięki niej sięgnęłam po "Aż po horyzont" i mam zamiar dalej poznawać twórczość Matson. Wszystko mnie w tej lekturze oczarowało, jedynym mankamentem mógł być wątek romantyczny, akurat on nieszczególnie przypadł mi do gustu. Natomiast całe piękno i esencję przyjaźni pisarka przedstawiła fenomenalnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie kończę czytać tę książkę :) muszę przyznać, że bardzo mi się podoba styl autorki oraz historia, którą stworzyła. Taka przyjemna książka w sam raz na ciepłe dni i leżakowanie na tarasie. Klimat wakacji wręcz można fizycznie odczuć - a zachowania bohaterów są takie ludzkie :) również spostrzegłam przemianę głównej bohaterki, bo chyba właściwie o tym ta powieść jest w dużej mierze :) http://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. "Aż po horyzont" i "Lato drugiej szansy" też mi się podobały. "Odkąd cie nie ma" czeka już na mojej półce i mam nadzieję, że będzie równie dobra, jak nie lepsza :D
    Pozdrawiam.
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczna okładka już kiedyś zwróciła moją uwagę. A tu jeszcze tak dobra treść! Muszę dorwać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowna okładka. Fabuła nie wydaje mi się być jakaś wyszukana, ale z chęcią sięgnę po tą książkę.
    PS. Nominowałam Cię do LBA: http://przebudzenie-ksiazek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...