czwartek, 26 listopada 2015

"Carrie Pilby. Nieznośnie genialna" Caren Lissner

Tytuł: Carrie Pilby. Nieznośnie genialna
Autor: Caren Lissner  
Wydawnictwo: HarperCollins
Stron: 368

 "Carrie Pilby, dziewczyna geniusz, w wieku dziewiętnastu lat ukończyła studia na Harvardzie. Carrie woli siedzieć w domu, niż spędzać czas w towarzystwie rozrywkowych rówieśniczek i  płytkich facetów, którym chodzi tylko o seks. Choć w Nowym Jorku mieszkają miliony ludzi, ona nie potrafi się do nikogo dopasować. Jest odludkiem i dziwadłem, i dobrze! Mimo to zgadza się zrealizować pięciopunktowy plan działań opracowany przez terapeutę:

1. ZROBIĆ 10 rzeczy sprawiających radość.
2. Zostać członkiem jakiejś organizacji lub klubu (aby SPOTYKAĆ SIĘ z ludźmi).
3. Iść na randkę (z naprawdę INTERESUJĄCYM chłopakiem).
4. Wyznać komuś (z WYJĄTKIEM własnego terapeuty), ile dla niej znaczy.źródło

Przyznam szczerze - przed premierą o "Carrie Pilby" nie słyszałam kompletnie nic. Coś jednak przykuło moją uwagę i postanowiłam zapoznać się z historią dziewczyny - geniusza. Może czerwone szpilki i turkusowe rajstopy na okładce, zwiastujące powieść, która nie będzie całkiem serio? A może fakt, że tak jak Carrie, sama czuję się czasami dziwadłem? Nie wiem - cokolwiek to było, zupełnie nie przygotowało mnie na lekturę, którą dostałam!

Carrie ma dziewiętnaście lat i skończyła Harvard. Jak na cudowne dziecko, w dorosłym życiu radzi sobie jednak kiepsko - nie ma pracy, chłopaka, ani nawet przyjaciół. Właściwie robi z tym niewiele - przez większość czasu śpi lub spędza czas na sesjach terapeutycznych (z przymusu!). Właśnie tam zaczyna tworzyć listę rzeczy do zrobienia, które, choć początkowe chce tylko odhaczyć, z czasem zmieniają jej życie. 

Biorąc pod uwagę opis, "Nieznośnie genialna" bardzo przypomina mi powieść, którą już czytałam i średnio przypadła mi do gustu - "Geekgirl". Obiecałam sobie jednak nigdy nie skreślać powieści tylko dlatego, że treść spodu okładki przypomina mi jakąś znaną już historię. Jeżeli jednak Wy też macie wątpliwości i obawiacie się uczucia deja-vu podczas lektury, mogę Was uspokoić - oprócz IQ bohaterki, te dwie ksiażki mają naprawdę niewiele wspólnego.

Powieść została sklasyfikowana jako literatura młodzieżowa. Czy słusznie? Mam poważne wątpliwości. Główna bohaterka ma co prawda dziewiętnaście lat, jednak przypomina raczej dorosłą kobietę. Jest po studiach, mieszka sama i sama wzięła na siebie wszystkie obowiązki, z jakimi zmaga się większość dwudziesto- i trzydziestolatków. Dziewczyna jest poważna, ma już sporo doświadczeń życiowych i myślę, że jej przygody bardziej przypadną do gustu młodym kobietą niż nastolatkom.

Carrie mnie zaintrygowała. Mimo ponadprzeciętnej inteligencji udało jej się wyrwać ze schematu typowego nerda. Nastolatka ma bowiem drugie oblicze - już nie takie grzeczne i poważne, jak to, które zna świat. Carrie ma też ciemniejszą stronę i przeżycia z przeszłości przypominające historie znane nam z New Adult. Nie raz kompletnie mnie zaskoczyła!

Narracja prowadzona jest pierwszoosobowo i to chyba właśnie najbardziej wyrazisty element tej historii. Sposób w jaki Carrie opowiada nam o swoim życiu jest bowiem równie wyrazisty jak ona sama. W każdym niemal momencie życia zaskakuje nas swoimi nietypowymi przemyśleniami i wnioskami. Momentami co prawda, dylematy natury naukowej były na tyle proste, że sama potrafiłam znaleźć na nie odpowiedź. Nie zamierzam się jednak czepiać - przynajmniej mnie rozbawiły. Spojrzenie głównej bohaterki na kwestie emocjonalne jest co najmniej osobliwe. Kiedy jednak bliżej ją poznajemy, szybko okazuje się, że nie jest tak twarda, jak się wydaje.

"Carrie Pilby" to nietypowa lektura o nietypowej dziewczynie. Pełna nie zabawnych anegdot, która nie tylko Was rozbawi, lecz również wzruszy. Na lodowate jesienne wieczory to lektura wręcz idealna.

Ocena: 7/10
Za egzemplarz do recenzji serdecznie dziękuję wydawnictwu:
http://harpercollins.pl/

6 komentarzy:

  1. zastanawiam się nad tą pozycją

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest to książka do zastanowienia się, a przynajmniej tak mi się zdaje ;) Dlatego raczej po nią sięgnę. Miłego piątku ;*

    http://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Okładka do mnie nie przemawia, ale z opisu wydaje się te książka całkiem ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. W sumie ta bohaterka wydaje się zabawna, chętnie poznam jej perypetie ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...