niedziela, 30 czerwca 2013

Podsumowanie czerwca

źródło
Czerwiec zdecydowanie nie należy do moich ulubionych miesięcy. Ba! Nie jest nawet w pierwszej dziesiątce :P Tak, jak wszyscy doskonale wiecie, a pewnie większość z Was przekonała się na własnej skórze, czerwiec jest miesiącem sesji. W tym roku jednak udało mi się wszystko ogarnąć w czerwcu, więc czytelniczy zastój mogę uznać za tylko chwilowy. Przechodzą do rzeczy - w czerwcu udało mi się przeczytać jedynie 5 książek. Były to:
  1. "Wizje" Daniela Sacerdoti
  2. "Ciemnorodni" Alison Sinclair
  3. "Zmiana planów" Fern Britton
  4. "Saga Księżycowa.Scarlet" Meyer Marissa
  5. "Piekło Gabriela" Reynard Sylvain
Najlepsza książka czerwca: "Wizje" i "Piekło Gabriela"
Najgorsza książka czerwca: "Ciemnorodni"
Największe pozytywne zaskoczenie: "Piekło Gabriela"
Największe rozczarowanie:"Ciemnorodni"

Jak widzicie "Ciemnorodni" niezaprzeczalnie zyskują tytuł najgorszej książki miesiąca. Co do pozytywów, polubiłam "Wizje" (i nie wiem dlaczego, większość z Was się nimi nie zachwyca:P) oraz "Piekło Gabriela" (bo okazało się czymś zupełnie innym niż sugeruje okładka). Co do "Scarlet" - podobała mi się, ale tego właśnie się spodziewałam, więc nie jest to zaskoczenie. "Zmiana planów" okazała się typową lekką obyczajówką, więc nada się przede wszystkim dla wielbicieli tego właśnie gatunku. To nie do końca "moje klimaty", ale na odstresowanie po sesji/w trakcie sesji nadaje się idealnie.

źródło

W najbliższym czasie możecie spodziewać się więc recenzji "Scarlet" oraz I i II tomu (bo właśnie powoli kończę) serii o Gabrielu i Julii, a także "Laristy", bo gdzieś mi ona umknęła po drodze. Jeśli chodzi o plany czytelnicze na wakacje, bo prawdopodobnie poznacie je w przyszłam tygodniu w postaci stosiska. Zastanawiam się też nad wprowadzeniem nowego cyklu na blogu, ale moje wakacyjne plany są jeszcze niepewne, więc być może będzie ona musiał poczekać z realizacją do września... A Wy? Macie już zaplanowany czas letniego wypoczynku? Znajdziecie czas na lektury? :)

16 komentarzy:

  1. Ja mam w planach Sagę księżycową, strasznie się na tą serię najarałam... A po Wizje i Ciemnorodnych raczej na pewno nie sięgnę. Powodzenia w lipcu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładny wynik... gratuluję :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ty masz problemy. :) Ja w ciągu 10 miesięcy (!) przeczytałem troszkę więcej książek od ciebie w czerwcu, więc nie masz się, czym przejmować.

    OdpowiedzUsuń
  4. I tak ładny wyniczek. Gratki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mimo sesji - ładny wynik uzyskałaś, gratuluję! Na razie zrobiłam w głowie taką listę "must read" na wakacje, ale zobaczymy ile z tego zrealizuję ;)
    Pozdrawiam,
    Mai

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie "Wizje" również się póki co podobają, a zostało mi sto stron do końca. Też nie rozumiem w wiekszości negatywnych recenzji... książka arcydziełem nie jest, ale przyjemnie się ją czyta.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak na czerwiec to wynik świetny! Ja sama przeczytałam tylko 3 książki, bo ciągle brakowało mi czasu. Ale zaczęły się wakacje i czas zregenerować siły :D:D

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie niewiele lepiej - tylko 6 książek. Mimo wszystko gratuluję wyników, czerwiec był ciężki dla nas wszystkich! :-)

    Pozdrawiam i zapraszam:

    im-bookworm.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Super i oczywiście wakacje z książkami:) ja zaplanowałam nadrobienie twórczości polskich autorów z moich własnych zbiorów z ostatniego roku:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja już myślę, co ja zrobię, jak przyjdzie mi ruszyć gdzieś na urlop i nie będzie komu pilnować bloga. :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Niezły wynik! Chciałabym mieć możliwość przeczytania Sagi księżycowej...

    in-corner-with-book.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Czerwiec i mi minął bardzo szybko. Dni przeleciały między palcami i już mamy 30 czerwca :/
    Nie spodziewałam się, że "Ciemnorodni" okażą się tak lichą książką. Przyznam, że jestem ciekawa tej książki.
    pozdrawiam
    Miłośniczka Książek

    OdpowiedzUsuń
  13. 5 książek to wcale nie tak mało!
    Ja wakacjuję się już od miesiąca, więc od tego 28 czerwca wiele w moim życiu się nie zmieni, nadal słodkie lenistwo.

    OdpowiedzUsuń
  14. 5 książek to świetny wynik :) A i ciekawe pozycje spotkałaś w czerwcu ^^

    OdpowiedzUsuń
  15. Tak szczerze to ja nie lepiej...

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratuluję wyniku :D Ja całe wakacje mam zamiar leniuchować z książką na leżaku :P Oczywiście jak się uporam z remontem :P

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...