piątek, 25 lipca 2014

"Lato drugiej szansy" Morgan Matson

źródło
Tytuł: Lato drugiej szansy
Autor: Morgan Matson
Wydawnictwo: Jaguar
Stron: 450

"Taylor Edwards ma nieprawdopodobnie utalentowane rodzeństwo i dobrze ugruntowane przekonanie, że niczym się nie wyróżnia. No, może poza tym, że nienawidzi konfrontacji i ucieka, ilekroć na horyzoncie majaczą kłopoty.
Kiedy okazuje się, ze ojciec Taylor jest ciężko chory, rodzina podejmuje decyzję, że wszyscy razem spędzą lato w domku nad jeziorem z którym wiąże się wiele wspomnień.
Po raz ostatni Taylor była tam w wieku dwunastu lat i jest to ostatnie miejsce, do którego chciałaby wrócić. Lato w tym miejscu oznacza konieczność zmierzenia się z przeszłością - z Lucy, niegdyś najlepszą przyjaciółką i Henrym Crosbym, który zapisał się w jej pamięci jako pierwsza wielka miłość.
Mija trochę czasu i do Taylor dociera, że powrót nad jezioro daje jej szansę na naprawienie tego, co kiedyś popsuła, odzyskanie ludzi, na których jej zależy i pożegnanie z tymi, których niebawem zabraknie." źródło

"Lato drugiej szansy" to moje drugie spotkanie z twórczością Morgan Matson. Poprzednia książka, którą miałam przyjemność przeczytać - "Aż po horyzont" (RECENZJA) - bardzo przypadła mi do gustu. Obie powieści należą do "Serii Pastelowej" wydawanej przez Jaguara, czyli jednej z moich ulubionych. Wszystkie te książki to bardzo wzruszające opowieści o nastolatkach lub młodych kobietach. Nie inaczej jest w przypadku "Lata drugiej szansy" - już okładka ostrzega nas przed wzruszeniami i radzi zaopatrzyć się w chusteczki. Czy ta powieść okazała się równie udana jak poprzednia książka autorki?

Taylor jest do bólu zwyczajna. Na tle swojego brata i swojej siostry wypada naprawdę blado. Oboje mają wyjątkowe hobby i, w przeciwieństwie do Taylor, nie zastanawialiby się nad odpowiedzią, gdyby ktoś zapytał ich, co robią w wolnym czasie. W perfekcyjnej rodzinie nastolatki nie dzieje się jednak dobrze. Ojciec dziewczyny jest bardzo chory i wszystko wskazuje na to, że nie ma szans na wyzdrowienie. Rodzina Edwardsów decyduje się więc spędzić lato wspólnie, w domku letniskowym nad jeziorem. Choć nasza bohaterka zdecydowanie nie ma ochoty tam wracać, rodzice nie pozostawiają jej wyboru. Na miejscu bardzo szybko spotyka właśnie tych, których najbardziej chciała uniknąć - przebywanie w towarzystwie ex-chłopaka, Henry'ego, i ex-najlepszej przyjaciółki, Lucy, okazuje się nieuniknione. Najwyższy czas, aby ukrywane przez lata tajemnice wyszły na wierzch.

Opowieści, w których nad jednym z bohaterów wisi wyrok śmierci zawsze są wzruszające. Szczególnie, kiedy (tak jak w tej historii) autor najpierw przedstawia nam bohatera jako ciepłego, sympatycznego i pełnego pasji człowiek, tylko po to, aby dobić nas jeszcze bardziej jego chorobą. I to właśnie jest najmocniejszą częścią tej powieści - ojciec Taylor, który w obliczu choroby znajduje w sobie siłę, aby jak najlepiej wykorzystać pozostały czas. Relacja dziewczyny z tatą (a właściwie jego relacja z wszystkimi członkami rodziny, jednak największy nacisk położony został na kontakty tej dwójki) jest świetnie wykreowana. Nie bez znaczenia jest tytuł powieści - Taylor dostała drugą szanse na każdej płaszczyźnie.

Jeżeli chodzi o główną bohaterkę, jest to dość specyficzna postać. Taylor została przedstawiona jako do bólu zwyczajna dziewczyna i właśnie ta zwyczajność czyni ją niezwykłą. Jej siostra to mała gwiazda baletu, a brat jest urodzonym geniuszem. Taylor nie ma się czym chwalić i czuje się z tym fatalnie. Jedynym jej talentem zdaje się być ucieczka w trudnych sytuacjach, a to zdecydowanie nie jest powód do dumy. Dziewczyna przechodzi jednak ogromną przemianę i udowadnia, że drugie szanse naprawdę mają sens. Znajduje w sobie odwagę, żeby wziąć sprawy w swoje ręce. Dzięki temu, choć poznajemy ją jako nieciekawą osobą, z czasem lubimy ją coraz bardziej, żeby pod koniec powieść stwierdzić, że to właśnie jest dziewczyna, z którą chcielibyśmy się zaprzyjaźnić.

Wspomnienia Taylor z przeszłości owiane są tajemnicą. Kiedy jednak wreszcie je odkrywamy okazują się dość... trywialne. Nie uważam jednak tego za wadę. Dość mam powieści, w których na bohatera spływa całe zło tego świata. Morgan Matson udowadnia, że niewiele trzeba, żeby zawalił się świat nastolatka i... taka jest prawda. Zabieg ten jedynie potęguje przemianę głównej bohaterki - z dziewczynki, która z każdej błahostki wpadała w histerię i rzucała się do ucieczki, staje rozważną i odpowiedzialną młodą kobietą.

"Lato drugiej szansy" okazało się być powieścią równie interesującą jak poprzednia książka autorki. "Seria Pastelowa" po raz kolejny mnie nie zawiodła, a jedynie utwierdziła w przekonaniu, aby po wszystkie te książki sięgać w ciemno - polecam gorąco!

Ocena: 9/10

Za książkę serdecznie dziękuję wydawnictwu:

12 komentarzy:

  1. Lubie sięgać po takie powieści, więc i tę powinnam poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba po nią sięgnę :) Jeszcze nie wiem kiedy, ale czuję, że mogłaby mi się spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Koniecznie muszę dorwać w swoje łapki wszystkie tomy z serii pastelowej! :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kusi mnie do siebie ta książka - może i nie zamierzam czytać jej od razu, lecieć szukać w księgarniach czy poszukiwać w sklepach internetowych, to jednak czuję, że prędzej czy później ją przeczytam. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie słyszałam o serii pastelowej, ale przyglądnę się:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam i również polecam dla tych, którzy się jeszcze nie skusili. :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie słyszałam jeszcze o tej książce i powiem , że po Twojej recenzji jestem zaintrygowana

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem przekonana, że ta powieść bardzo mi się spodobała. Z chęcią wkrótce po nią sięgnę.

    im-bookworm.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeju, marzę o tej książce! Wszyscy się nad nią tak rozpływają, że aż mnie serce boli, gdyż wiem, że pewnie parę tygodni jeszcze minie, zanim dorwę się do tego tytułu :( Co prawda "Aż po horyzont" nie czytałam i nie wiem, jak tam autorka radzi sobie z pisaniem, ale z napływających opinii mniemam, że dobrze. :)
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie czytałam jeszcze nic tej autorki, ale po obie książki chętnie sięgnę. Podobnie jak po inne z tej serii. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z tego, co przeczytałem wynika jasno i wyraźnie, że to może być bardzo dobra książka na wakacyjne popołudnie, więc z chęcią się zapoznam. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ero al college, essendo amore, estate a casa hogan 2014per inviare la sua fidanzata un pettine,
    a scuola,scarpe hogan donna
    ha detto che pettini tagliati fuori, dire basta acquistare borse hoganun paio di dollari
    sulla linea, sono andato a casa mia dove Carpenter hogan 2014Tan ha
    dato la sua veramente grave scegliere quello che la ami, ti consigliamo le migliori outlet hogan marchecose in questo mondo gli ha dato, non in modo da non prestare attenzione troppo sul serio, e per convincerlo
    a rompere.



    Look at my web blog; hogan prezzi

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...