źródło |
Autor: Joss Stirling
Wydawnictwo: Akapit Press
Stron: 400
"Są tajemnice, które mogą kosztować życie…
Za porośniętymi bluszczem murami elitarnej angielskiej szkoły gnieżdżą się niebezpieczny spisek i korupcja.
Przybyła z Ameryki uczennica, Raven Stone, zauważa, że w szkole dzieje się coś niepokojącego. Najpierw niektórzy uczniowie znikają w niewyjaśnionych okolicznościach. Później nauczyciele zaczynają kłamać. A teraz ona sama dostaje anonimy z pogróżkami…
W niepokojące wydarzenia zostaje też uwikłany Kieran Storm – zagadkowy chłopak o zabójczym intelekcie i równie zabójczym wyglądzie. Pakuje się w poważne kłopoty, wciągając w nie także Raven. Dziewczyna czuje, że zaczyna tracić głowę dla Kierana, ale czy można ufać chłopakowi, o którym nie wie się praktycznie nic?" źródło
Za porośniętymi bluszczem murami elitarnej angielskiej szkoły gnieżdżą się niebezpieczny spisek i korupcja.
Przybyła z Ameryki uczennica, Raven Stone, zauważa, że w szkole dzieje się coś niepokojącego. Najpierw niektórzy uczniowie znikają w niewyjaśnionych okolicznościach. Później nauczyciele zaczynają kłamać. A teraz ona sama dostaje anonimy z pogróżkami…
W niepokojące wydarzenia zostaje też uwikłany Kieran Storm – zagadkowy chłopak o zabójczym intelekcie i równie zabójczym wyglądzie. Pakuje się w poważne kłopoty, wciągając w nie także Raven. Dziewczyna czuje, że zaczyna tracić głowę dla Kierana, ale czy można ufać chłopakowi, o którym nie wie się praktycznie nic?" źródło
"Wyklęta" to powieść, która od razu przykuła moją uwagę. Czarna okładka z krukiem to coś, co lubię najbardziej. Głównie za sprawą "Nevermore", która jest zdecydowanie moją ukochaną ksiażką, uwielbiam wszystkie motywy związane z tymi ptakami oraz ich symboliką. Z góry założyłam więc, że i "Wyklęta" będzie utrzymana w gotyckim klimacie. Jak się okazało, to zupełnie inna tematyka, a kruk jest przede wszystkim odwołaniem do imienia głównej bohaterki. Nie oznacza to jednak, że powieść Joss Stirling nie zasługuje na uwagę - wręcz przeciwnie!
Główna bohaterka to nastoletnia Raven. Dziewczynę poznajemy w momencie, gdy wraca do szkoły po przerwie. Niestety, nie jest to miły powrót. Nasza bohaterka od dawna czuła, że odstaje od szkolnych kolegów noszących markowe rzeczy i prześcigających się w coraz to nowych gadżetach. Sytuacja staje się nie do zniesienia, kiedy dziewczyna zostaje niesłusznie posądzona o kradzież torebki - tego już za wiele! Nie mogąc znaleźć sobie miejsca trafia na dwójkę nowych uczniów - Joe i Kierana, licząc, że wreszcie udało jej się spotkać osoby, które wykażą odrobinę zrozumienia.
Chłopcy, choć zdają się być najlepszymi najlepszymi, nie mogliby być bardziej różni. Joe jest zabawny i przystojny. Jednym słowem - to dusza towarzystwa. Kieran z kolei to typ mózgowa, wiecznie zapatrzony w łamigłówki (w tym przypadku sudoku). Zdaje się być zamknięty w sobie, jednak przykuwa uwagę Raven, ponieważ... wie o niej wszystko!
Książka od samego początku mnie zaskoczyła... Jak już wspomniałam na początku spodziewałam się historii utrzymanej w gotyckim klimacie, a może nawet opowieści z elementami fantastyki. Aktualnie jestem dopiero po lekturze trzech pierwszych rozdziałów, więc wszystko jeszcze się może zdarzyć. Spodziewam się jednak raczej historii w stylu "Wybranych", pełnej tajemnic, spisków oraz polityki. Początek jest naprawdę dobry, jednak czuję niedosyt! Do premiery pozostał jeszcze miesiąc, a ja nie mogę się już doczekać. Możecie być pewni, że po lekturze całej powieści, na pewno podzielę się z Wam wrażeniami z lektury :)
Za możliwość przedpremierowego zapoznania się z trzema pierwszymi rozdziałami "Wyklętej" serdecznie dziękuję:
Raczej nie będę polować na tę lekturę, ale jeśli wpadnie mi w ręce - chętnie się z nią zapoznam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Opis niestety mnie nie przekonuje :)
OdpowiedzUsuń