wtorek, 11 listopada 2014

"Nie pozwól mi odejść" Catherine Ryan Hyde

Tytuł: Nie pozwól mi odejść
Autor: Catherine Ryan Hyde
Wydawnictwo: Jaguar
Stron: 344

"Były tancerz z Broadwayu, cierpiący na agorafobię Billy Shine przez ponad dekadę nie opuścił swojego domu. Życie i ludzi obserwuje przez okno. I choć zna swoich sąsiadów - piękną manikiurzystę Rayleen, samotną starszą panią Hinman, byłą narkomankę Eileen i jej dziewięcioletnią córkę Grace czy złego na cały świat pana Lafferty'ego, większość z nich nigdy go nie widziała.
Gdy kilka metrów od jego patio, na schodkach prowadzących do rodzinnego domu zaczyna przesiadywać mała Grace, zdenerwowany zmianą w naturalnym porządku rzeczy mężczyzna zbiera się na odwagę i pyta ją, dlaczego przesiaduje na ulicy.
Jeśli będę siedzieć w środku, nikt nie zauważy, że mam kłopoty. I nikt mi nie pomoże - wyjaśnia dziewczynka."

"Nie pozwól mi odejść" to książka z gatunku, po który sięgam dość rzadko. Czasami jednak po prostu czuję, że dany tytuł przypadnie mi do gustu. Tak było z przypadku Catherine Ryan Hyde - autorki znanej z powieści "Podaj dalej" (i świetnej ekranizacji). W ostatnim czasie wydawnictwo Jaguar wydało dwie jej książki - "Nie pozwól mi odejść" oraz "Dzień, który zmienił wszystko". Zapobiegawczo zdecydowałam się sięgnąć tylko po jedną z nich - w końcu zawsze istnieje ryzyko, że jednak nie przypadnie mi do gustu. Padło na tą pierwszą i jak się okazało... powinnam od razu zaopatrzyć się w obie!

Billy Shine spędza czas samotnie w swoim mieszkaniu. Dzień za dniem mija mu w identyczny, monotonny sposób aż do momentu, w którym jego wzrok napotyka Grace. Mała dziewczynka zdecydowanie nie powinna przesiadywać samotnie przy wejściu do budynku, co nie umyka uwadze Billy'ego . Młoda dama, z ujmującą szczerością, wypowiada słowa, które na długo utkwią w mojej pamięci: "Jeśli będę siedzieć w środku, nikt nie zauważy, że mam kłopoty. I nikt mi nie pomoże"...

"Nie pozwól mi odejść" to przepiękna historia, o miłości, oddaniu i bezinteresownej pomocy. Zmęczeni i niezbyt zamożni sąsiedzi Grace mają swoje życie i swoje problemy - jak my wszyscy. Są zabiegani i ostatnie, czego im potrzeba to dziecko, którym trzeba się zająć. Wystarczy jednak iskierka, aby (może i niezbyt chętnie) włączyli się w pomoc małej dziewczynce. Jej walcząca z nałogiem matka nie jest w stanie zająć się małą, jednak opieka społeczna zdaje się być jeszcze gorszym wyjściem. Sąsiedzi wspólnie znajdują sposób, aby włączyć się w życie Grace. Bez wyjątku, nawet Billy, który nie radzi sobie z agorafobią, czy niedołężna starsza pani z góry.

Powieść składa się z całego mnóstwa mniejszych historii. Każdy z mieszkańców kamienicy ma swoje własne demony z przeszłości, z którymi walczyć musi każdego dnia. Niektórzy znajdą w sobie tę siłę, inni z góry skazani są na porażkę, co może być nieco przygnębiające, ale w końcu takie jest życie. Autorka nie daje nam jednak gotowych odpowiedzi - sami musimy się domyślić, co tak naprawdę się stało. A prawda bywa wstrząsająca.

Ogromną zaletą historii opowiedzianej nam przez Catherine Ryan Hyde jest brak przesady. Wszystko jest znakomicie wyważone, łącznie z zakończeniem. I choć może brakować nam wielkiego "bum!", to co dostajemy jest dużo bardziej realistyczne. Nic nie trwa wiecznie, nawet, jeżeli jest się bohaterem literackim. Takich przemyśleń mam po lekturze całe mnóstwo. Jednym z najważniejszych jest, że pomagając innym, pomagamy również sobie.

"Nie pozwól mi odejść" to jedna z najlepszych książek, jakie miałam ostatnio okazję przeczytać. Nie żałuję ani czasu, ani ilości chusteczek, jakie jej poświęciłam. Nawet jeżeli (tak, jak ja) nie często sięgacie po powieści obyczajowe, uwierzcie mi: tym razem warto!

Ocena: 9/10



Za książkę serdecznie dziękuję wydawnictwu:

6 komentarzy:

  1. Odkąd zobaczyłam tę książkę w zapowiedziach wiedziałam, że to coś dla mnie, lecz jeszcze nie miałam okazji jej przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze takiej książki w rękach nie miałam, ale możliwe że się niedługo skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam tego typu powieści :) Kiedy przeczytałam jej opis, miałam lekkie obawy, że nie przypadnie mi do gustu, ale twoja recenzja bardzo mnie do niej zachęciła, więc na pewno w najbliższym czasie po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na tę książkę mam wielką ochotę już od niesamowicie dawna. Muszę koniecznie ją przeczytać, bo czuję, że mi się spodoba.:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dość specyficzna publikacja, ale chyba się skuszę... ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zainteresowałaś mnie tą książką. Będę musiała po nią w najbliższym czasie sięgnąć. :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...