niedziela, 6 października 2013

Podsumowanie września

Z lekkim opóźnieniem (z uwagi na rozpoczęcie roku akademickiego), mimo wszystko postanowiłam podzielić się z Wami moimi czytelniczymi wynikami. We wrześniu było trochę słabiej niż w innych wakacyjnych miesiącach - udało mi się przeczytać 9 książek. Były to:
źródło
  1.  "Kroniki ciemności. Łowca Demonów" Agnieszka Michalska
  2.  "Wszechświaty" Leonardo Patrignani
  3.  "Przeznaczenie. Moc żywiołów" Marta Baranowska
  4.  "Alicja w Krainie Zombie" Gena Showalter 
  5. "Morza szept" Patricia Schröder
  6. "Love Story" Echols Jennifer
  7. "Przez bezmiar nocy" Veronica Rossi
  8. "Pan" Emma Becker
  9. "Po ciemnej stronie księżyca" Elżbieta Leszczyńska 
Nie mogę jednak powiedzieć, że jestem zadowolona z tego miesiąca - spotkałam się z większą ilością rozczarowań niż pozytywnych zaskoczeń. Aż 5 z 9 okazało się być dużo słabszymi, niż się spodziewałam. Na największą uwagę zasługuje "Alicja w Krainie Zombie" - lektura niezaprzeczalnie świetna. Muszę przyznać, że zrekompensowała mi wszystkie smutki tego miesiąca ;)

Liczba przeczytanych książek: 9
Najlepsza książka września: "Alicja w Krainie Zombie"
Największe zaskoczenie: "Love Story"
Najgorsza książka września: "Przeznaczenie. Moc żywiołów"
Największe rozczarowanie: "Wszechświaty", "Po ciemnej stronie księżyca"

Co w październiku?
Lodowate zimno i krótkie dni coraz bardziej zachęcają do pozostania w łóżku z kocem, gorącą herbatą i książką. Z przyjemnością bym to zrobiła, gdyby nie drobny problem - zajęcia na uczelni. Bardzo szybko pozbyłam się nadziei na bardziej ulgowy plan zajęć. Kiedy wychodzę na zajęcia - jest ciemno, kiedy wracam - ...też jest ciemno. Wieczorami zamiast oddawać się błogiemu lenistwu z książką, będę projektować halę stalową :) Możecie być jednak pewni, że w niedługim czasie pojawi się recenzja pewnej powieści fantasy (polskiej!) i nowej książki Libby Bray. Nic więcej nie obiecuję, ale postaram się wreszcie zabrać za to, co wszyscy uwielbiają, czyli Johna Greena

źródło

7 komentarzy:

  1. Gratulacje wyników. Strasznie Ci zazdroszczę że miałaś okazję przeczytać Alicje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialne wyniki! Mój to także 9 książek plus 3 lektury. W tytule "Alicji..." wkradł Ci się błąd, powinno być "Zombi".
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż sprawdziłam na okładce, ale tam naprawdę jest "e" na końcu :P

      Usuń
  3. Plany na Greena - dobry pomysł :D Wynik dobry;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niezły wynik :) Haha, dłuższe wakacje <3 aż zazdroszczę, a powiedz mi, zrecenzujesz "Morza Szept"? Bo sama bardzo bym chciała się zabrać za jej przeczytanie, ale ciekawi mnie Twoja opinia o niej :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Czaję się na Alicję :) Gratuluję. Ja przeczytałam we wrześniu mniej, ech szkoła.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...