Witajcie w tę gorąco lipcową niedzielę! Roztopiliście się już? Ja powoli zaczynam, a gorący, trzymany na kolanach laptop zdecydowanie nie pomaga. Będzie więc krótko - poniżej możecie zobaczyć moje lipcowe nabytki. Choć ten miesiąc to teoretycznie czas posuchy, jeżeli chodzi o książkowe premiery, to udało mi się zebrać kilka naprawdę interesujących tytułów. Co najważniejsze, jest wśród nich "Piękna katastrofa", na punkcie której oszalałam ;)
- "Audrey Hepburn" Alexander Walker - biografia od a-g-w.info i Prószyńskiego. Wygląda naprawdę imponująco. Spodziewałam się mnóstwa wypełniaczy w postaci rysunków i fotografii, ale to głównie czysty tekst - będzie co czytać :D
- "Wirusy" Kathy Reichs" - od Publicatu. Wyczekiwałam premiery, wyczekiwałam, a jak książka wreszcie wyszła, to o niej zapomniałam. Nadrabiam zaległości :)
- "Magia Krwi" Tessa Gratton - j.w.
- "Wybrana" P.C. Cast i Kristen Cast - j.w. W wakacje postanowiłam nadrobić "Dom Nocy". Narzekam na tę serię, ale mimo wszystko chciałabym wiedzieć, co będzie dalej.
- "Coś do stracenia" Cora Carmack - przezabawne New Adult od Jaguara. Przeczytane, recenzja wkrótce.
- "Piękna katastrofa" Jamie McGuire - od Albatrosa. Najbardziej wyczekiwana przeze mnie premiera roku (no, może nie licząc kontynuacji). Oczywiście rzuciłam wszystko i zaczęłam ją czytać, jak tylko wpadła mi w łapy i... bardzo mi się spodobała!
- "Gorączka ciała" Maya Banks - kontynuacja "Szaleństwa zmysłów", które okazało się całkiem niezłe, również od Albatrosa.
- "Taniec cieni" Yelena Black - j.w. Właśnie ją pochłaniam i póki co jest całkiem, całkiem...
- "Dziesięć płytkich wdechów" K.A. Tucker - prezent ode mnie dla mnie, z okazji obrony pracy dyplomowej (noc zakupów z Matrasie ;))
- "Obsydian" Jennifer L. Armentrout - j.w.
- "Wielki Gatsby" Francis Scott Fitzgerald - przy -50% zniżce z empiku, ta książka kosztowała jakieś 12zł, więc nie mogłam jej tak zostawić ;)
- "Klub Karmy" Jessica Brody - wygrana w konkursie Fabryki Słów.
Dla mnie zdecydowanie "Wirusy".
OdpowiedzUsuńO, a dla mnie Hepburn:) "Wielki Gatsby" to klasyka, wypada znać:)
OdpowiedzUsuńMam za sobą serię "Dom Nocy", więc i "Wybraną", ale to jeden wielki koszmarek dla mnie był... "Coś do stracenia" nie przypadło mi kompletnie do gustu, ale za to zamierzam poznać "Dziesięć płytkich oddechów", koniecznie! :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałabym Magię Krwi, choć jakoś nie czuję zbyt wielkiego potencjału
OdpowiedzUsuńCoś do stracenia też mogłabym przeczytać
No i oczywiście Obsydian i Oddechy :) Tak bardzo bym chciała ^^
Ciekawy stos ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny stos :)
OdpowiedzUsuńChciałabym przeczytać ''Dziesięć płytkich oddechów'' i ''Coś do stracenia''.
Życzę miłej lektury!
Piękne zdobycze, szczególnie "Audrey Hepburn". Zgadzam się, że wygląda imponująco i chętnie zajrzałabym do środka.
OdpowiedzUsuńU mnie też upał...
Coś do stracenia, Audrey oraz 10 płytkich oddechów bym podkradła :P Polecam Gatsby'ego <3
OdpowiedzUsuńNie czytałam nic, ale Wirusy bardzo mnie interesują :D
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji czytać żadnej książki z Twojego stosiku. O większości nawet nie słyszałam! Dlatego też życzę Ci miłej lektury i z niecierpliwością czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńTaniec Cieni i Obsydian sama jestem ciekawa - Dom nocy czytalam chyba 10 czesci na odmuzdzenie idelane :D
OdpowiedzUsuńGratuluję obrony! ;) Czytałem "Wielkiego Gatsby'ego" i naprawdę polecam, a może kiedyś sięgnę po "Obsydian" (który kusi mnie po tym, jak naoglądałem się amerykańskiego booktube'a) oraz "Klub Karmy" - dla relaksu. :)
OdpowiedzUsuńMiłej lektury!
Czytałam Magię krwi - bez szału. Za to "Coś do stracenia" oraz "Dziesięć płytkich oddechów" to naprawdę dobre książki z gatunku NA :)
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości, ale nic nie czytałam z nich niestety. Bardzo ciekawi mnie za to "Obsydian".
OdpowiedzUsuń"Wirusy" - jeju, czekam na recenzję! Autorką podobno jest reżyserka jego z seriali kryminalnych, o ile mnie pamięć nie myli i strasznie mnie ciekawi jak poradziła sobie z książką. :) Generalnie to również wyczekiwałam tej powieści, ale jakoś boję się po nią sięgnąć. :(
OdpowiedzUsuń"Magia Krwi" - ta powieść nie wzbudza mojej sympatii bo słyszałam... Niepochlebne (lekko mówiąc) recenzje. Aczkolwiek ciekawa jestem czy i w twoich oczach wypadnie tak źle jak u pozostałych. :)
"Wybrana" - jak ja nie cierpię tej serii. Jeszcze cztery pierwsze tomy były... do przeczytania, jeśli ktoś uzbroił się w cierpliwość, ale kolejne... Totalna porażka. Ale Sherry to masochistka i brnie w to dziadostwo dalej. :(
"Coś do stracenia" - jak ja straszliwie MARZĘ o tej książce! Już pomijając fakt, że zbiera same pozytywne recenzje to... Mam obsesję na punkcie NA i po prostu nie mogę przepuścić kolejnego tytułu!
"Piękna katastrofa" - czytałam, ponieważ tak jak ty - wyczekiwałam na nią z wypiekami na twarzy i mi się również bardzo podobała, choć zauważyłam kilka mankamentów i ciekawa jestem czy tobie również one przeszkadzały. :) Chętnie porównam nasze recenzje. :)
"Taniec cieni" - tą książkę to bym kupiła jeśli nie dla treści, to dla prześlicznej okładki...
"Dziesięć płytkich wdechów" - także mam na półce i zbieram się w sobie, żeby po nią sięgnąć. Z jednej strony marzę by już ją zacząć czytać, a z drugiej obawiam się, że później znów, tak jak po "Hopeless" będę mieć książkowego kaca i nie będę potrafiła się pozbierać. :(
"Obsydian" - jeju! Cudowna! Polecam z całego serduszka. :) Wśród tych wszystkich PR wyróżnia się niesamowitym stylem autorki, absolutnie WSPANIAŁYMI bohaterami i stale pędzącą akcją! No i Daemon. OCH, DAEMON!
"Wielki Gatsby" - też ją widziałam w empiku, aczkolwiek jakoś nie skusiłam się, może dlatego, że już zapisałam ją na liście do wypożyczenia z biblioteki. :)
"Klub Karmy" - gratuluję wygranej! Generalnie, słyszałam raczej pozytywne słowa o tej autorce, ale osobiście wciąż nie mogłam się przekonać, czy jest tak pozytywna jak mówią. :)
Przyjemnego czytania!
Pozdrawiam,
Sherry
Nie znam żadnej z tych pozycji, więc chyba Ci nie pomogę. U mnie nie jest jeszcze tak źle - byłoby wskazane, gdybym się nie roztopił (lipy cały czas czekają...). :) Miłego czytania!
OdpowiedzUsuńŚwietny stos :) "Piękna katastrofa" dopiero przede mną :( Miałam zacząć czytać ją od razu, ale moja ciocia skonfiskowała ją szybciej :P "Taniec cieni" czytała i jest naprawdę fajny. Chociaż miałam wrażenie (szczególnie już pod koniec), że autorka trochę zbyt długo wszystko rozciąga w czasie. Mimo to jestem ciekawa co autorka wymyśli w kontynuacji :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę "Coś do stracenia" oraz "Dziesięciu płytkich oddechów" :) Miłej lektury
Ładniutki stosik ;) Obsydiana zazdroszczę
OdpowiedzUsuńObsydian właśnie kończę - wciąga, ale zalatuje Zmierzchem :)
OdpowiedzUsuńBiografię o Audrey chętnie bym przygarnęła i przeczytała.
OdpowiedzUsuńPrzeczytaj pierwsze "Obsydian" świetna książka wprost się w niej zakochałam :D I czytałam dużo dobrych rzeczy o "Klub Karmy" :)
OdpowiedzUsuńZacny stosik, podkradłabym chętnie "Obsydian". ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam z tego tylko Coś do stracenia, które mi się bardzo spodobało. Nie słyszałam do tej pory o książce Piękna katastrofa, więc czekam na twoją recenzję.
OdpowiedzUsuń