źródło |
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
"Rok 1916, front zachodni. Szeregowy Percy Blakeney budzi się, leżąc w
świeżej, bujnej trawie. Słyszy głosy ptaków i szum wiatru wśród drzew.
Co się stało z błotem, krwią i pooranym pociskami krajobrazem ziemi
niczyjej? A skoro już o tym mowa, co się stało z Percym?
Rok 2015, Madison, stan Wisconsin, USA. Policjantka Jessica Jansson bada spalony dom unikającego ludzi naukowca, który zniknął bez śladu. Przeszukując pogorzelisko, znajduje niezwykły przedmiot: pudełko mieszczące w sobie kilka prostych obwodów, trójpozycyjny przełącznik oraz... ziemniak. To prototyp wynalazku, który na zawsze zmieni sposób, w jaki ludzkość widzi świat.
„Długa Ziemia” to pierwsza powieść powstała w wyniku współpracy twórcy Świata Dysku Terry'ego Pratchetta ze znanym autorem science fiction Stephenem Baxterem. Opowieść przenosi czytelników na krańce Ziemi i o wiele dalej. Wystarczy jeden krok..." www.dobreksiazki.pl/b21113-dluga-ziemia.htm
Rok 2015, Madison, stan Wisconsin, USA. Policjantka Jessica Jansson bada spalony dom unikającego ludzi naukowca, który zniknął bez śladu. Przeszukując pogorzelisko, znajduje niezwykły przedmiot: pudełko mieszczące w sobie kilka prostych obwodów, trójpozycyjny przełącznik oraz... ziemniak. To prototyp wynalazku, który na zawsze zmieni sposób, w jaki ludzkość widzi świat.
„Długa Ziemia” to pierwsza powieść powstała w wyniku współpracy twórcy Świata Dysku Terry'ego Pratchetta ze znanym autorem science fiction Stephenem Baxterem. Opowieść przenosi czytelników na krańce Ziemi i o wiele dalej. Wystarczy jeden krok..." www.dobreksiazki.pl/b21113-dluga-ziemia.htm
Terry Pratchett jest jedyną z najpopularniejszych pisarzy fantasy. Najbardziej znany jest ze cyklu "Świat Dysku", pierwsza książka ukazała się w '83 roku i od tego czasu sukcesywnie wydaje kolejne powieści. Stephen Baxter jest z kolei pisarzem science fiction. Kiedy Ci dwaj Brytyjczycy postanowili połączyć siły, stało się jasne, że powieść okaże się bestsellerem.
Efektem połączenia okazała się "Długa Ziemia" - powieść science fiction, która oparta na idei światów równoległych. Możemy poruszać się po nich przy pomocy krokera (urządzenie zbudowane m.in. z ziemniaka!), w kierunku wschodnimi i zachodnim. Głównym bohaterem jest Joshua, który potrafi przekraczać bez przełącznika i bez wszystkich efektów ubocznych, w przeciwieństwie do pozostałych ludzi. Nasz bohater wraz ze swoim towarzyszem (wyjątkowo oryginalnym osobnikiem, ale o tym później) podróżuje w głąb Długiej Ziemi, tam, gdzie nikt jeszcze nie dotarł. Fabuła toczy się więc przede wszystkim wokół dotarcia do ostatniego ze światów i sprawdzenia gdzie i czy kończy się Długa Ziemia.
źródło |
Już na samym jesteśmy wrzuceni w fabułę, w której występuje całe mnóstwo postaci. Co gorsza większość z nich ma nazwiska, bądź też imiona, które rozpoczynają się na literę "J". Tak więc uparcie myliłam Selenę Jones z Moniką Jansson, a Joshuę z Jackiem, Jimem. Czytając więc kilkadziesiąt pierwszych stron sfrustrowana przewracałam kartki zadając sobie pytanie: "A kto to był ten J.?"
Powieść wielokrotnie ociera się o granicę absurdalnego humoru - choćby wspomniany kroker zbudowany z ziemniaka. Do tego towarzysz podróży Joshuy - Lobsang, którego nasz bohater bierze za automat z coca-colą. Jak się jednak okazuje to pierwsza maszyna, której udało się przekonać sąd, że jest istotą ludzką. Do tego nie byle jaką, bo tybetańskim mechanikiem motocyklowym. W końcu to Tybet kojarzy nam się z reinkarnacją, a tak właśnie Lobsag argumentuje dlaczego jest tym, czym jest.
Reakcje ludzi przekraczających, ich zachowanie i plany czytałam z ogromną przyjemnością. Jak dużo są w stanie poświęcić, aby mieć nowy świat tylko dla siebie? Oczywiście, "tylko dla siebie" nigdy nie miało miejsca, bo na identyczny pomysł wpadało w tym samym czasie mnóstwo innych osób. Różnorodność światów i pomysłowość autorów bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły. Jestem oczarowana wyobraźnią twórców, a pod względem przedstawienia światów równoległych, "Długa Ziemia" spełnia moje oczekiwania i to z nadwyżką.
Powieść czyta się znakomicie. Momentami jest zabawna, momentami wydaje się rzeczywista, a momentami kompletnie irracjonalna. Myślę, że nawet jeśli "Świat Dysku" niekoniecznie Was do siebie przekonał, wcale nie jest powiedziane, że nie powinniście sięgać po "Długą Ziemię".
Za książkę serdecznie dziękuję księgarni dobreksiazki.pl!
Książkę możecie kupić tutaj.
Hi! Do you κnοw if they make any plugіns to
OdpowiedzUsuńhelp wіth SEO? I'm trying to get my blog to rank for some targeted keywords but I'm not ѕeeing very gοod results.
If you κnow of any plеase shaгe.
Τhank you!
Feеl free to surf to my webpage - desarrollo web
A ja bym bardzo chciała przeczytać tę książkę. *o* Tym bardziej, że jeszcze ją polecasz, więc zdaję się na nasze podobne gusty. :D
OdpowiedzUsuńOj bardzo chcę ją przeczytać, ale jak na razie nie zapowiada się, że wpadnie w moje łapki...:(
OdpowiedzUsuńCoś idealnego dla mnie.
OdpowiedzUsuńMam ją w planach i mam nadzieję, że mnie również się spodoba :)
OdpowiedzUsuńhttp://to-wonderland-olcik.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDopiero zaczynam, ale może ci się spodoba :)