wtorek, 16 czerwca 2015

"Cudowne tu i teraz" Tim Tharp

źródło
Tytuł: Cudowne tu i teraz
Autor: Tim Tharp
Wydawnictwo: Bukowy Las
Stron: 368

"Czy życie chwilą ma sens?
Sutter Keely to zabawowy gość, który rozrusza największego sztywniaka. W szkole nie jest orłem, kończy właśnie liceum, ale nie planuje studiów i prawdopodobnie spędzi większość życia, składając koszule w sklepie z męską odzieżą.
 
Trudno. Ważne, że miasto jest pełne dziewczyn, a dzięki alkoholowi życie potrafi być absolutnie fantastyczne. Poza tym napędza go wielkie pragnienie, by pomagać wszystkim, którzy pomocy potrzebują. Jak każdy, o kim mówią „prawdziwa dusza towarzystwa”, Sutter jest też niezwykle czarujący. Ma tyle zalet, że łatwo przegapić fakt, ile i jak często pije.
Pewnego ranka po nocnej balandze Sutter budzi się na obcym trawniku i poznaje Aimee. Aimee nie wie, o co chodzi w życiu. Aimee to towarzyska porażka. Aimee potrzebuje pomocy, więc bohaterski Sutterman podejmuje wyzwanie. Ma plan: pokaże jej, na czym polega dobra zabawa i puści ją wolno, gdy będzie gotowa żyć pełnią życia.
Okazuje się  jednak, że Aimee to dziewczyna inna niż wszystkie, które poznał do tej pory. Nie wiedząc kiedy i jak, Sutter zakochuje się po uszy. Do tego czuje, że po raz pierwszy w życiu ma wpływ na kogoś innego – może mu pomóc, ale może też go zniszczyć…
Szczera, prawdziwa, pełna humoru powieść wciąga tak, że czytelnik nie zdaje sobie nawet sprawy, jak głęboko zanurza się w świat Suttera. Otrzeźwienie i refleksja przychodzą dopiero z zamknięciem książki
." źródło

Dawno, dawno temu obejrzałam pewien film... No, może nie tak dawno, ale za to dwa razy. Był nietypowy, subtelny i skradł moje serce do tego stopnia, że po prostu musiałam zobaczyć go jeszcze raz. „Cudowne tu i teraz” przeszło jednak bez echa – obejrzałam go zupełnie przypadkiem i kiedy chciałam przedyskutować fabułę ze znajomymi, okazało się, że nikt go nie widział. No, ale dlaczego? Przecież jest świetny!

„Cudowne tu i teraz” rozbudziło moją ciekawość. Po seansie postanowiłam sprawdzić, czy fabuła aby nie została zaczerpnięta z jakiejś powieści i... bingo! Film oparty jest na książce Tima Tharpa o tym samym tytule. Cały problem polegał na tym, że historia nie została przetłumaczona na język polski. Minęło 1,5 roku, jednak ja nie zapomniałam o „The spectacular now”... Możecie sobie wyobrazić moją minę, kiedy po tak długim czasie wreszcie doczekałam się lektury, którą tak bardzo chciałam przeczytać!

Głównym bohaterem jest Sutter – popularny chłopak, którego zna każdy. Sutter chodzi do liceum i przeżywa najlepsze lata swojego życia. Swoje własne „Cudowne tu i teraz”. Jest bohaterem każdej imprezy i niczego nie traktuje na poważnie. Jeśli chcesz się dobrze zabawić, to jest chłopak, z którym powinieneś spędzić czas. Kiedy jednak zaczynasz myśleć o przyszłości, to ostatnia osoba, która przyjdzie Ci do głowy. Wiedzą o tym wszyscy, nawet dziewczyna Suttera i nawet ona wreszcie ma dość. W wyniku ciągu nieoczekiwanych (choć dość typowych dla naszego bohatera) wydarzeń, chłopak zasypia na trawniku, a nad ranem spotyka Aimee – dziewczynę, która jest jego kompletnym przeciwieństwem. Nieśmiała i delikatna fanka fantastyki to kto wyjątkowo potrzebuje dowiedzieć się, o co tak naprawdę chodzi w życiu. A altruistyczny Sutter zamierza jej pokazać...

„Cudowne tu i teraz” to książka co najmniej równie niezwykła, co jej ekranizacja. Opowiada o historii z pozoru typowej – popularny chłopak dostrzega szarą myszkę. Tutaj jednak nic nie wygląda tak, jak w powieściach, które znamy. Popularny chłopak nie jest uosobieniem marzeń. Choć dobrze się z nim zabawisz, szybko okazuje się, że oprócz tej zabawy nie zaoferuje Ci niczego więcej. Z kolei nieśmiała dziewczyna może okazać się wartościową i inteligentną osobą, która po prostu za bardzo daje sobą pomiatać. Książka uczy, że wszystko ma swoją cenę.

Uwierzcie mi, że przyznaję to z wielkim żalem, ale podejrzewam, że większość z Was nie pokocha „Cudownego tu i teraz” równie mocno jak ja. Patrzę jednak na tę książkę z perspektywy czasu i przypominam sobie własne priorytety sprzed kilku lat... Myślę o priorytetach rówieśników Suttera i o momencie, w którym zaczynają się zastanawiać się nad przyszłością. Bohaterowie mają swoje problemy, mimo że są zupełnie różne, pomagają im znaleźć wspólny język. A czytelnikom przypominają, że można stworzyć nastoletnich bohaterów, którzy mają dużo bardziej poważne zmartwienia brak pieniędzy na cichy i gry komputerowe.

Uwielbiam nostalgiczny, powolny klimat „Cudownego tu i teraz”. Uwielbiam szczerych i prawdziwych bohaterów, nawet z ich (oczywistymi) wadami. A najbardziej ze wszystkiego uwielbiam zakończenie tej historii, które, choć wkurza czytelników, nie mogłoby być bardziej prawdziwe.

Ocena: 9/10
Za egzemplarz serdecznie dziękuję wydawnictwu Bukowy Las!
http://bukowylas.pl/


7 komentarzy:

  1. Czasami lubię sięgnąć po książkę z takim powolnym i nostalgicznym klimatem. Mam ją w planach :)
    Moje-ukochane-czytadelka

    OdpowiedzUsuń
  2. Film mi się bardzo podobał :) Mam nadzieję, że będzie tak również z książką :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakiś czas temu oglądałam film i skradł on moje serce (o ile się nie mylę, było to po premierze "Niezgodnej" w kinie). Książkę "Cudownie tu i teraz" mam w swoich czytelniczych planach i mam nadzieję, że wkrótce po nią sięgnę.

    http://ksiazekmiasto.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś zapewne sięgnę po tę książkę, ale kiedy to będzie nie wiem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przekonałaś mnie, teraz koniecznie chcę sięgnąć po tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No niestety mnie ta książka nie przekonuje, ale o filmie nic nie wiedziałam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam same negatywne opinie, dlatego nie mam chęci na przeczytanie tej książki. :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...