Witajcie! W związku z
premierą kolejnej świetnej książki z uwielbianej przeze mnie
serii Myś-link przygotowałam dla Was kolejny konkurs. Tym razem do
wygrania będzie „Pod kloszem” Meg Wolitzer – książka, z
którą spędziłam weekend. Więcej informacji na jej temat
znajdziecie tutaj.
Najpierw kilka krótkich zasad:
Najpierw kilka krótkich zasad:
1.
Organizatorem konkursu i jednocześnie jednoosobowym jury jestem ja -
autorka bloga.
2.
Nagrodą w konkursie jest książka "Pod kloszem" Meg
Wolitzer.
2.
Fundatorem nagrody jest Wydawnictwo
Bukowy Las, za co serdecznie dziękuję w imieniu swoim i
przyszłego laureata konkursu :)
3. Konkurs trwa od dziś (19.06.2015) do 03.07.2015, do godziny 20.00.
4. Na wyłonienie zwycięzcy jury (czyli ja:) potrzebuje trochę czasu. Wyniki poznacie więc do dnia 09.07.2015.
5. Nie wysyłam nagrody za granicę, musicie więc podać adres w Polsce. Nagroda zostanie wysłana listem poleconym.
5. Aby wziąć udział w konkursie należy pod tym postem zostawić swój adres e-mail oraz odpowiedź na pytanie konkursowe. Wygrywa jedna osoba, której komentarz uznam za najciekawszy.
6. Lajki i tym podobne - mile widziane, ale niewymagane (fanpage Better Version of the Truth i fanpage Wydawnictwa Bukowy Las). Byłoby mi również miło, gdybyście umieścili gdzieś banner konkursowy.
3. Konkurs trwa od dziś (19.06.2015) do 03.07.2015, do godziny 20.00.
4. Na wyłonienie zwycięzcy jury (czyli ja:) potrzebuje trochę czasu. Wyniki poznacie więc do dnia 09.07.2015.
5. Nie wysyłam nagrody za granicę, musicie więc podać adres w Polsce. Nagroda zostanie wysłana listem poleconym.
5. Aby wziąć udział w konkursie należy pod tym postem zostawić swój adres e-mail oraz odpowiedź na pytanie konkursowe. Wygrywa jedna osoba, której komentarz uznam za najciekawszy.
6. Lajki i tym podobne - mile widziane, ale niewymagane (fanpage Better Version of the Truth i fanpage Wydawnictwa Bukowy Las). Byłoby mi również miło, gdybyście umieścili gdzieś banner konkursowy.
Zadanie konkursowe:
Dobierz piosenkę, która Twoim zdaniem najlepiej pasuje do "Pod kloszem". Możesz inspirować się okładką i opisem. Link to utworu (najlepiej umieszczonego na portalu youtube.com) umieść w komentarzu.
Powodzenia!
Powodzenia!
https://www.youtube.com/watch?v=o5CAVnXQJjI
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie muszę wiele dodawać. Wiem, że nie każdy lubi taką muzykę, ale na szczęście tutaj najważniejszy jest tekst. The Tallest of Mountains jest piękne i idealnie pasuje do tego co moim zdaniem Pod Kloszem może przedstawiać. I może nawet po części zgadza się z niektórymi uczuciami głównej bohaterki?
"Bright star if I were steadfast as you the way you shine."
:)
email: przewodnikdusz@gmail.com
https://www.youtube.com/watch?v=rMEBCK0Zzv8
OdpowiedzUsuń" I can't say where that is I'm running again."
Było to moje pierwsze skojarzenie, kiedy zobaczyłam okładkę książki. I kiedy przeczytałam opis, jeszcze bardziej utwierdziłam się w przekonaniu, że Renegade pasuje idealnie do książki Pod Kloszem. Tu ucieczka może symbolizować ucieczkę do innego świata i może to się zgadzać z główną bohaterką. :)
email: weronika.cwichula@gmail.com
https://m.youtube.com/watch?v=2vjPBrBU-TM
OdpowiedzUsuńTakie było moje pierwsze skojarzenie, kiedy ujrzałam okładkę "Pod kloszem", bo, przyznaję, nie miałam jeszcze okazji przeczytać tej powieści.
Sama piosenka, a także teledysk, są tajemnicze, psychodeliczne, wręcz na granicy normalności - okładka dzieła Meg Wolitzer sprawia podobne wrażenie zamkniętego, smutnego świata, do którego nikt poza główną bohaterką nie ma dostępu.
Email: karolinanowak4447@gmail.com :)
https://www.youtube.com/watch?v=iyqFA0JGc-o
OdpowiedzUsuńNiektóre piosenki wydają się być brakującym elementem układanki. Puzzlem, który perfekcyjnie uzupełnia treść książki i wydaje się być napisana specjalnie dla niej. Choć nie znam jeszcze dokładnie treści "Pod kloszem", wydaje mi się, że ta piosenka jest idealna. "Sirens" to historia o wewnętrznym zmęczeniu i bezsilności. Ale też o osobie z którą można dzielić swoje cierpienie. Ja jestem zakochana w tym utworze i mam nadzieję, że tak samo pokocham powieść "Pod kloszem"
patrycja.kuchta.uk@gmail.com
Pozdrawiam!
https://www.youtube.com/watch?v=5anLPw0Efmo
OdpowiedzUsuńTo właśnie było moje pierwsze skojarzenie. Głównie przez melodię, głos piosenkarki, te emocje, które wyzwala śpiewając. I tekst - o odejściu, tęsknocie, nieumiejętności poradzenia sobie z tym, co jest teraz, z brakiem. Chyba najlepiej wyraża to wers "But I can't live without you".
e-mail: aleksandra.g17@interia.pl
https://www.youtube.com/watch?v=YlUKcNNmywk
OdpowiedzUsuńDla mnie najlepiej pasuje właśnie ten utwór. Pokazuje nasze współczesne społeczeństwo, żyjące jakby pod szklanym kloszem, odgradzające się od tego, co było kiedyś, społeczeństwo, które wciąż chcę więcej, które we wszystkim szuka łatwiejszej drogi.
Mail: patrycja.dorotka@gmail.com
Pozdrawiam.
https://www.youtube.com/watch?v=7qH4qyi1-Ys /https://www.youtube.com/watch?v=17VudJ6lr4k – możesz wybrać jedną z nich, ale lepszym wyjściem byłoby przesłuchanie obu piosenek, bo tworzą całość i najważniejsze! Obejrzyj teledyski :D
OdpowiedzUsuń„Pod kloszem” pod każdym względem kojarzy mi się ze stratą i bólem, więc jeśli miałam coś wybrać to tylko zespołu Rascal Flatts. Pamiętam, że gdy za pierwszym razem wysłuchałam i obejrzałam teledysk „What hurts…” to po prostu się popłakałam. A później przyszedł czas na „Here Comes …” i już całkowicie się zatraciłam. Być może darzę prawdziwą sympatią te utwory, bo towarzyszyły mi przy ciężkich chwilach, pozwoliły się podnieść i stanąć na nogi. Mają w sobie coś, co doprowadza do płaczu, zostawia z ciężkim sercem, a jednocześnie daje mocnego kopa, by ruszyć dalej.
Zrozumiałam, że nie warto ukrywać swoich uczuć. Nie warto czekać na odpowiednią chwilę, bo może ona nigdy nie nadejść i będzie za późno. I choć jest cholernie trudno, trzeba pogodzić się ze stratą. Musimy przeć dalej, bo ci, którzy odeszli, właśnie tego by chcieli. Mimo że nie ma ich z nami fizycznie, pozostaną w naszych sercach. Poza tym pozostali jeszcze ci, dla których się liczymy i jesteśmy warci więcej niż moglibyśmy sobie to wyobrazić. Dla nich warto powstać, narodzić się po raz drugi.
Oglądając teledyski (nie zapomnij o słowach), przechodzimy przez każdy bolesny etap, towarzyszący stracie, ale przypomina to wizytę w szpitalu, gdzie starają się zaleczyć paskudną ranę. Tu wszystko jest przeładowane emocjami, zapewne tak jak w książce. Myślę, że to co Rascal Flatts stara się nam przekazać jest ujęte w „Pod kloszem”.
Jam jest dla mnie dziewczyną grającą w tych teledyskach, myślę, że można ją z nią spokojnie utożsamić.
Zgłoszenie się zgadza czy mam je zmienić? Nie narusza regulaminu? :D
email: ola291998@wp.pl