niedziela, 1 grudnia 2013

Podsumowanie listopada

źródło
 Chyba najbardziej ponury miesiąc roku dobiegł końca, a ja zastanawiam się - kto ukradł mój listopad?! Okres między Halloween a Andrzejkami minął praktycznie niezauważalnie. Z grudniem pewnie będzie podobnie - przed świąteczną przerwą czeka mnie mnóstwo zakuwania i nadrabiania zaległości w projektach, ale mam nadzieję to sobie odbić i w Święta nadrobić wszystkie czytelnicze zaległości.
Nie przedłużając, w listopadzie udało mi się przeczytać 9 książek:
  1. "Wilcza Księżniczka" Cathryn Constable
  2. "Idealna chemia" Elkeles Simone
  3. "Beta" Cohn Rachel
  4. "Uratuj mnie" Echols Jennifer
  5. "Moje wypieki i desery" Dorota Świątkowska
  6. "Ogród Kamili" Katarzyna Michalak
  7. "Dziewczyna wchodzi do baru" Paige Helena S.
  8. "Mroczna Bohaterka. Kolacja z wampirem" Gibbs Abigail Anna
  9. "Szukając Alaski" John Green
Lista lektur, może nie jest zbyt długa, jednak biorąc pod uwagę, jak bardzo była zabiegana w tym miesiącu, muszę przyznać, że jestem zadowolona. Gorzej z pisaniem, bo jak widzicie, ilość recenzji nie powala. Na 9 przeczytanych książek, wyraziłam swoje zdanie jedynie odnośnie trzech. Cóż mogę dodać? Obiecuję poprawę :) Opinie na temat pozostałych pozycji poznacie już wkrótce!

Liczba przeczytanych książek: 9
Najlepsza książka października: "Szukając Alaski" (to akurat żadne zaskoczenie) oraz "Idealna chemia" ("Moich wypieków i deserów" nie biorę pod uwagę, ponieważ ciężko ją z czymkolwiek porównywać)
Największe zaskoczenie: "Dziewczyna wchodzi do baru", "Beta"
Najgorsza książka października: na szczęście brak :)
Największe rozczarowanie: j.w.

Plany na grudzień? Po dokończeniu rozpoczętych książek ("Porzuceni", "Obrońca nocy" i "Feed") planuję zabrać się na serię "Gorączka", "Demony miłości", czyli II tom "Alchemii miłości" oraz "Nieskończoność". Na Boże Narodzenie zostawiam sobie najbardziej smakowity kąsek, czy "Diabelskie maszyny". A Wy? Jakie macie plany na nadchodzący miesiąc?

P.S. Pamiętacie o konkursie?

http://betterversionofthetruth.blogspot.com/2013/11/konkurs-mikoajkowy.html
 

16 komentarzy:

  1. Hej, hej, jaki ponury? Urodziny miałam, żaden ponury, tylko PIĘKNY! :D Mi czytanie coś nie idzie w tym roku :<

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie też 9 przeczytanych książek. Fajne te Twoje grudniowe plany. Również będę czytać te tytuły. "Nieskończoność" właśnie pochłaniam.
    Czytadła Tetiisheri

    OdpowiedzUsuń
  3. Z Twoich książek miesiąca czytałam jedynie "Betę".

    Bardzo ładny wynik!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszczę tylu przeczytanych książek! Zapraszam do mnie na konkurs :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Także chce nadrobić w święta zaległości, trochę mi się ich porobiło :D
    "Szukając Alaski" z chęcią bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. 9 książek to wcale nie mało. :) Ja przeczytałem 4, ale w gruncie rzeczy jestem zadowolony - zważywszy na to, ile obowiązków miałem w listopadzie. Cieszę się natomiast, że już grudzień. Miesiąc na pewno spokojniejszy, gdzie więcej czasu można poświęcić na różne przyjemności, m. in. czytanie. :D

    Pozdrawiam
    R

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie czeka przeprawa przez pozytywizm, ale mam też na moim pokaźnym już stosiku "W otchłani", "Spadkobierców" oraz "Amore 14" :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję podsumowania :) Mi również książka Greena się podobała :)
    owocnego grudnia!

    OdpowiedzUsuń
  9. 9 książek to bardzo ładny wynik ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Całkiem nieźle ci poszło!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hm, mamy podobne plany na grudzień ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny wynik :D Gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluję wyniku i życzę powodzenia w grudniu. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny wynik :) Gratulacje, a zaległościami w recenzjach wcale się nie przejmuj :D Mam to samo :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Stąd czytałam tylko "Idealną chemie" i mimo że ni lubię romansów, to ta ksiązka całkiem mi się podobała. :) "Dziewczyna wchodzi do baru" mnie zainteresowała, bo mozna "wybierać". Gratuluję wyniku, 9 ksiązek to bardzo dużo!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...