źródło |
Wydawnictwo: Rebel
Typ: gra planszowa
Liczba graczy: 2-7osób
Czas gry: ok. 30 minut
"Zostań przywódcą jednego z siedmiu wielkich miast świata antycznego.
Zbieraj surowce ze swoich ziem, weź udział w odwiecznym wyścigu
cywilizacyjnym, nawiąż kontakty handlowe i stwórz militarną potęgę.
Pozostaw ślad na kartach historii budując cud architektury, który
przetrwa wieki!
Gra w 7 cudów toczy się przez trzy wieki. W każdym wieku gracze otrzymują siedem kart z konkretnej talii. Wybierają jedną z kart, a pozostałe przekazują sąsiednim graczom. Gracze pokazują swoje karty jednocześnie (płacąc lub uzyskując surowce albo wchodząc w interakcję z innymi graczami na różne sposoby). Każdy z graczy wybiera następną kartę z talii którą wcześniej przekazali i proces zaczyna się od nowa, dopóki każdy z graczy nie odkryje po sześć kart z danego wieku. Po upływie trzech wieków gra się kończy." źródło
Gra w 7 cudów toczy się przez trzy wieki. W każdym wieku gracze otrzymują siedem kart z konkretnej talii. Wybierają jedną z kart, a pozostałe przekazują sąsiednim graczom. Gracze pokazują swoje karty jednocześnie (płacąc lub uzyskując surowce albo wchodząc w interakcję z innymi graczami na różne sposoby). Każdy z graczy wybiera następną kartę z talii którą wcześniej przekazali i proces zaczyna się od nowa, dopóki każdy z graczy nie odkryje po sześć kart z danego wieku. Po upływie trzech wieków gra się kończy." źródło
Dlaczego 7 Cudów Świata?
Proces wyboru gry to dla mnie bardzo pracochłonne zajęcie. Nie ma tu mowy o przypadku! Najpierw wybieram tytuły , które tematyką wpasowują się w mój gustu. Następnie spędzam tydzień oglądając video-recenzje i czytając opinie na blogach. Po tym czasie jestem gotowa i jest już z górki - kurier działa ekspresowo i najczęściej już na drugi dzień po złożeniu zamówienia mogę rozgrywać próbną partię. Muszę jednak przyznać, że przy wyborze biorę pod uwagę jedynie w miarę nowe gry. Wyjątek stanowi właśnie "7 Cudów Świata". Choć ten tytuł do najnowszych nie należy, ilość opinii na jego temat powala. Nazwa wielokrotnie przewijała się również w komentarzach pod innymi pozycjami. Cóż takiego ma w sobie ta planszówka, że cieszy się niesłabnącą popularnością wśród graczy od kilku lat? Postanowiłam się przekonać!
O co tu chodzi?
"7 Cudów Świata" wyróżnia się prostą (ale nie prymitywną!) mechaniką. Oszczędza nam to godzinnego czytania instrukcji i niekończącego się tłumaczenia zasad znajomym. Zaczynamy od losowania swojego cudu. Jest ich 7, tak więc i graczy może być 7. Po losowaniu uczestnicy otrzymują planszę, która będzie towarzyszyła im aż do końca gry. Tuż po tym rozdajemy karty i zaczyna się prawdziwa zabawa! Gra dzieli się na trzy Ery, a w każdej z nich dostajemy inne karty. Tura polega na tym, że wybieramy jedną z kart na ręce, a pozostałe przekażemy kolejnemu graczowi (w tym samym momencie gracz po naszej drugiej stronie daje nam swoje karty). Na kartach mogą znajdować się surowce lub dobra (potrzebne do budowania nie tylko cudów, lecz większości obiektów), budowle cywilne (zapewniające punkty zwycięstwa), budowle naukowe, handlowe i wojskowe, a takie gildie. Aby rozbudować swój cud potrzebujemy przede wszystkim surowców, jednak wcale nie jest powiedziane, że to właśnie te karty są najważniejsze. "7 Cudów Świata" wyróżnia się przede wszystkim tym, że dróg do zwycięstwa jest naprawdę wiele, a żadna z nich nie jest uniwersalna. Czyni to każdą partię unikalną - losowość nie odbiera nam możliwości decydowania o losie swojego miasta. Oprócz tego, co potrzebne nam w danym momencie musimy brać również pod uwagę zachowanie pozostałych graczy, a także fakt, że niektóre z partii kart do nas wrócą (pod warunkiem, że graczy nie jest zbyt wielu).
Kto wygrał?
System punktacji czyni tę grę dość złożoną. Dróg do zwycięstwa jest wiele, a system punktacji jest dość skomplikowany. Do pudełka dołączony został specjalny notes ułatwiający zliczanie punktów. W dalszym ciągu jednak nie trudno o pomyłkę. Szczególnie na początku i szczególnie w przypadku budowli naukowych. Jest jednak coś niesamowitego, co ułatwia nam żmudny proces punktacji. Właściciele smartfonów mogą pobrać darmową aplikację, która robi wszystko za nas! Wystarczy wpisać imiona graczy i punkty z kart poszczególnych kolorów. Aplikacja jest naprawdę fajnym dodatkiem i jeżeli o mnie chodzi, chętnie widziałabym takie bonusy do wszystkich gier planszowych. Mała rzecz, a cieszy!
Kto wygrał?
System punktacji czyni tę grę dość złożoną. Dróg do zwycięstwa jest wiele, a system punktacji jest dość skomplikowany. Do pudełka dołączony został specjalny notes ułatwiający zliczanie punktów. W dalszym ciągu jednak nie trudno o pomyłkę. Szczególnie na początku i szczególnie w przypadku budowli naukowych. Jest jednak coś niesamowitego, co ułatwia nam żmudny proces punktacji. Właściciele smartfonów mogą pobrać darmową aplikację, która robi wszystko za nas! Wystarczy wpisać imiona graczy i punkty z kart poszczególnych kolorów. Aplikacja jest naprawdę fajnym dodatkiem i jeżeli o mnie chodzi, chętnie widziałabym takie bonusy do wszystkich gier planszowych. Mała rzecz, a cieszy!
Przygotujcie się na Mistrzostwa!
Nie jestem odosobniona w swojej sympatii do "7 Cudów Świata". Jak się okazuje, fanów gry w Polsce jest naprawdę sporo. Z nieukrywanym zachwytem mam przyjemność poinformować Was, że ta planszówka doczekała się... Mistrzostwa Polski! Od marca do listopada (macie jeszcze czas!) fani z całego kraju spotykają się w różnych miastach (pełna lista tutaj) i biorą udział w eliminacjach. Finały mistrzostw odbędą się w Gdańsku, już w listopadzie. Więcej informacji na temat tego niezwykłego wydarzenia znajdziecie tutaj.
Nie jestem odosobniona w swojej sympatii do "7 Cudów Świata". Jak się okazuje, fanów gry w Polsce jest naprawdę sporo. Z nieukrywanym zachwytem mam przyjemność poinformować Was, że ta planszówka doczekała się... Mistrzostwa Polski! Od marca do listopada (macie jeszcze czas!) fani z całego kraju spotykają się w różnych miastach (pełna lista tutaj) i biorą udział w eliminacjach. Finały mistrzostw odbędą się w Gdańsku, już w listopadzie. Więcej informacji na temat tego niezwykłego wydarzenia znajdziecie tutaj.
Wykonanie
Na temat wykonania nie mam zbyt wiele do powiedzenia. Rebel po raz kolejny mnie nie zawiódł i podejrzewam, że nigdy to się nie stanie. Gra zawiera solidnie wykonane elementy z twardej tektury, a pudełko zwiera przegródki ułatwiające przechowywanie bez pomieszania elementów. Jeżeli chodzi o grafikę - jest jak zwykle fenomenalnie. Ilustracje są świetne, a jednocześnie czytelne. Choć teoretycznie preferuję klimat fantasy, te również bardzo przypadły mi do gustu. Cieszy mnie również fakt, że wszystkie gry planszowe Wydawnictwa Rebel jakie posiadam, są w pudełkach jednakowej wielkości. Dzięki temu świetnie wyglądają razem na półce!
Ocena
Jeżeli przeczytaliście ten tekst od początku do końca, nie powinno być dla Was żadnym zaskoczeniem, że jestem zachwycona tym tytułem. Do tej pory myślałam, że nigdy już nie trafię na grę, która zachwyci mnie bardziej niż "Small World" (RECENZJA). Teraz jednak mam poważne wątpliwości i coraz bardziej skłaniam się ku stwierdzeniu, że moją ulubioną grą jest właśnie "7 Cudów". Jedno jest pewne - gdybym miała ocenić ją w skali od 1 do 10, z pełnością byłoby to 11! Polecam gorąco i zagorzałym fanom planszówek, i tym, którzy ciągle nie mogą się do nich przekonać. Spróbujcie, a nie pożałujecie!
Za egzemplarz do recenzji serdecznie dziękuję:
Jak zobaczyłam tytuł, to myślałam, że to będzie o tej grze komputerowej o tym samym tytule. Pamiętam, że ją miałam i uwielbiałam ^^
OdpowiedzUsuńMam takie pytanko: Jak udało Ci się nawiązać współpracę z Rebel? To znaczy ogólnie z sklepami w tym stylu. Pod od dawna planuję recenzowanie gier planszowych, ale mówiąc szczerze nie wiem jak napisać do nich maila czy coś :P
Dokładnie tak samo, jak z wydawnictwami książkowymi :) Jeśli chcesz wiedzieć więcej, pisze śmiało na maila :)
UsuńJuż kilka razy oglądałem ją w sklepie :) Teraz mój apetyt na nią jeszcze wzrósł :)
OdpowiedzUsuń