niedziela, 16 września 2012

Recenzja: "Wampiry wśród nas. Ukryta prawda" Konstantinos

Tytuł: Wampiry wśród nas. Ukryta prawda

Autor: Konstantinos
Wydawnictwo: Studio Astropsychologii
Stron: 214

"Świat oszalał na punkcie wampirów. Już w średniowieczu krążyły o nich mity, lecz dopiero setki lat później przeżywają one renesans swojej popularności. Czas odpowiedzieć sobie na pytanie jakie są naprawdę. Czy bliżej im do Draculi czy też raczej do postaci przedstawionych w serii „Zmierzch”. I czy oby na pewno stanowią tylko i wyłącznie fikcję będącą pożywką dla rządnych sensacji filmowców i pisarzy?

Konstantinos – neopoganin do piętnastu lat zgłębiający mroczną stronę okultyzmu – nie tylko odnalazł prawdę dotyczącą wampirów, ale także nawiązał z nimi bezpośredni kontakt. Udało mu się odpowiedzieć nie tylko na pytanie, kim są, ale i jakimi mocami dysponują. Sklasyfikował cztery podstawowe rodzaje wampirów i opracował sposoby na niezawodną ochronę przed ich oddziaływaniem. Opisał ewolucję mitu wampira na przestrzeni wieków i obnażył prawdziwe oblicze współczesnych krwiopijców. Autor wyjaśnił również, jak wampir może być jednocześnie szanowanym członkiem społeczeństwa i przykładną głową rodziny. Przeanalizował zarówno nieśmiertelnych krwiopijców jak i tzw. wampiry energetyczne.


Sprawdź... być może jeden z nich jest Twoim sąsiadem!"

 http://www.talizman.pl/

Konstantinos mnie zaintrygował mnie. Nie ma imienia i nazwiska - jest po prostu Konstantinos. Niby nic, a jednak. Po wyszukaniu kilku informacji byłam pewna - jest w nim coś niepokojącego, coś... przerażającego. Zainteresowanych, którzy się nie boją odsyłam na stronę: www.konstantinos.com.

Domyślam się, że napisanie tej książki wymagało od autora ogromnej pracy. Mamy tu zebrane legendy z całego świata, mnóstwo zasłyszanych historii, różne sposoby postrzegania wampirów... Uf, całe mnóstwo informacji! Na samym początków uderza nas wygląd wampirów. Fakt, nie spodziewałam się świecących istot, które zakochują się w ludziach, ale przyznam, że coś na w mojej głownie stworzył się portret przypominający Drakulę. Konstantinos informuje nas m.in., że wampiry wg folkloru były opasłe (od przepicia) oraz  zaczerwienione, a nie blade (od koloru swojego pokarmu). Autor serwuje nam niezliczoną ilość tego typu informacji niemal na każdym kroku. Jeśli macie w planach czytać tę książkę proponuję zapomnieć o krwiopijcach znanych z filmów, książek i gier. Może dzięki temu, w przeciwieństwie do mnie, nie będziecie przy każdym rozdziale, krzyczeć: "Coooo?!":)

Muszę przyznać, że ciężko jest mi jednoznacznie ocenić ten tytuł. Nie jest to powieść, więc historii opowiedzianych jest ogromna ilość. Niektóre rozdziały wciągnęły mnie do tego stopnia, że nie byłam w stanie odłożyć książki, a inne sprawiały, że potrafiłam o niej zapomnieć nawet na kilka dni. Z całą pewnością za najlepsze rozdziały mogę uznać: "Legendy o wampirach z całego świata" - bardzo ciekawe, wciągające, momentami przerażające i "Śmiertelni krwiopijcy naszych czasów" - listy od  wampirów, które (jak twierdzi) otrzymał autor. Z kolei "Odróżnienie faktów od fikcji" spowodowało u mnie przekonanie, że książka będzie kiepska (na szczęście mylne), wszystko związane z "wampirami widmowymi" wywoływało nieustanne ziewanie...

Najbardziej drażniące w książce było dla mnie wielokrotne powtarzanie. Autor na każdym kroku serwuje nam informacje: "ale o tym o rozdziale x", "jak, już czytaliście w rodziale y". Byłabym w stanie przełknąć kilka takich informacji, ale wszystko w umiarze... Momentami denerwowało mnie również to, że książka była zbyt przystępna. Tłumaczenie swoim czytelnikom czym jest "etniczny gatunek", sprawia wywołało u mnie porządną falę śmiechu...

Myślę, że dla wielbicieli Anne Rice, Brama Stokera czy nawet Stephanie Mayer książka może być świetną rozrywką. Nawet, jeśli nie wierzycie w wampiry, warto ją przeczytać. Chociażby dla legend, które mnie urzekły.

Ocena: 7/10


Za możliwość zapoznania się z prawdziwą historią wampirów dziękuję wydawnictwu:
  

Źródło grafiki: talizman.pl, weheartit.com

15 komentarzy:

  1. Oo, miłe zaskoczenie. Ksiązka wydaje się być ciekawa. Mam już zaufanie do tego wydawnictwa, więc i po tą spróbuję sięgnąć. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie zapoznałabym się z tą pozycją ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z chęcią zapoznam się z tą pozycją :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie pozycje jakoś mnie za bardzo nie ciekawią ;D
    Pozdarwiam

    OdpowiedzUsuń
  5. mam ją na półce, czytałam i pozytywnie wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hmm, całkiem interesujące, szczególnie zaciekawiły mnie te legendy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wampirom w najbliższym czasie mówię nie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wystawiłam jej taką samą ocenę :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Wampiry to jeden z moich ulubionych motywów w literaturze i filmie, więc z chęcią bym sięgnęła po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytałam, czytałam...I mam całkowicie takie samo zdanie o tej książce :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Właśnie jestem w trakcie czytania i nawet mi się podoba :) 7/10 to chyba odpowiednia ocena.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja nie siegnę, bo mam już dość wampirów fikcyjnych i realnych ;p

    OdpowiedzUsuń
  13. Raczej muszę odmówić :) Ostatnio wampiry do mnie nie przemawiają :P

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...